ELBRUS RACE

Czyli klamka zapadła. Bilety zakupione - przyjaciele Rosjanie już na nas czekają pod Elbrusem gdzie we wrześniu weźmiemy (my czyli ja i Błażej) udział w Elbrus Race : http://www.elbrusrace.com/index.php/en/elbrus-race-2013/elbrus-race-route.

Ponieważ decyzja jest bardzo przemyślana i rozsądna czeka nas morderczy trening w mieście, w którym nie ma gór :D.

Dlatego jutro znowu wyjeżdżamy - tym razem dla odmiany i oryginalnie na Ślężę. 

SYPNĘŁO

Aby w górach oddalonych od wro o trzydzieści parę kilometrów być całkowicie samemu zawsze można ominąć szlak ;)

Sypnęło oj sypnęło na Ślęży: